Skorzystaj z największego serwisu ogłoszeniowego w Polsce! gołębnik - Świętokrzyskie - kupuj lub sprzedawaj jeszcze wygodniej w kategorii Ptaki! Pierwsza pomoc dla niemowląt i dzieci. Poradnik. Bianchi Giovanna Maria , Ciancia Silvia , Parri Niccolo , Masi Stefano. Książki | okładka miękka, wyd. 12.2021. Wysyłka w 1 dzień rob. Odbiór w salonie 0 zł. dostawa i odbiór 0 zł. 11,58 zł. 19,90 zł - porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę. Ochrona ptaków to nasz obowiązek, razem możemy więcej. Zostań wolontariuszem! Zespół Ornitolog Poznań nawiązał również współpracę z globalnym liderem systemów informacji przestrzennej, firmą ESRI i jej oddziałem ESRI Polska, celem omówienia współpracy przy projekcie, polegającym na inwentaryzacji i ochronie ptaków w mieście. Mądre dokarmianie ptaków cz. 1. Dokarmiać, czy nie dokarmiać, oto jest pytanie. My zawsze i zdecydowanie mówimy TAK! Gdy łąki pełne smacznych ziaren znikają pod kolejnymi parkingami, a krzewy obfitujące w zdrowe owoce znikają z parków i ogrodów, jesteśmy winni ptakom wsparcie! Niestety zima to bardzo trudny okres dla ptaków. Na dworze jest zimno, a pod okrywą śniegu ciężko znaleźć pożywienie. Dlatego aby pomóc ptakom przetrwać ten niekorzystny czas powinniśmy je dokarmiać. Najpopularniejszym sposobem dokarmiania ptaków jest budowanie dla nich karmników, w których umieszczamy pokarm i poidła z wodą. penggunaan listrik berikut yang dapat membahayakan keselamatan adalah. Pierwsza pomoc ptakom Młode zwierzęta zawsze wzbudzały nasz zachwyt i troskę, a gdy źle im się działo, to współczucie i chęć niesienia pomocy. Odnosiło się to zwłaszcza do ssaków i ptaków. Młode ptaki mogą przypadkowo wypaść z gniazda lub zostać celowo przez rodziców wyrzucone. Z punktu widzenia przyrody nie jest to obojętne. Inaczej ma się z dorosłymi ptakami rannymi - tu pomoc jest najczęściej niekontrowersyjna i mile widziana, zwłaszcza w przypadku gatunków drapieżnych i innych rzadkich ptaków. Bez różnicy na to, czy mamy do czynienia z ptakiem młodym, czy dorosłym, warto najpierw skonsultować się z weterynarzem. Podstawowe nasze kroki powinny wyglądać następująco: Jeżeli zdecydujemy się na wizytę u weterynarza, dobrze jest najpierw dowiedzieć się czy taka wizyta będzie nasz coś kosztować. Lekarz może udzielić ptakom pierwszej pomocy i postawi diagnozę, jakie są szanse jego powrotu do sprawności, a w konsekwencji życia na wolności. W przypadku ptaków, które odniosły bardzo poważne obrażenia często nie jest możliwe dłuższe utrzymanie ich przy życiu. Gdy jednak rokowania są dobre, ale nie istnieje możliwość przywrócenia ptaka do całkowitej sprawności, trzeba skontaktować się z ogrodem zoologicznym i poprosić o przyjęcie ptaka. Niestety koszt transporty spocznie na nas. Jeżeli ptak będzie mógł być przywrócony naturze, możemy otoczyć go opieką lub lepiej przekazać azylowi, czyli ośrodkowi rehabilitacji ptaków. Tu ptaki będą mogły odzyskać zdrowie, otrzymają fachową pomoc (i dobre lokum) a przede wszystkim wolność. Przekazanie ptaka do ogrodu zoologicznego (chyba, że przy takim funkcjonuje azyl) wiąże się często z dożywotnią niewolą. Dlaczego lepiej nie podejmować samodzielnej opieki? Najczęściej brak nam doświadczenia i wiedzy. Nie wiemy czym karmić ptaki, a dzień lub dwa dni zwłoki w karmieniu może być przyczyną śmierci. Dodatkowo powodujemy oswojenie ptaka, co może być przyczyną różnych konfliktów po wypuszczeniu ptaka na wolność. Należy mieć na uwadze, że większość ptaków podlega prawnej ochronie i nie możemy bez odpowiedniego zezwolenia przetrzymywać ich w swoim domu. Najlepiej skontaktować się z Konserwatorem Przyrody i powiadomić Go o swoich TRANSPORTUJEMY? Ptaka możemy przewieźć samodzielnie lub przy dobrej woli pracowników PKP możemy przekazać go Konduktorowi (jeżeli wcześniej z ogrodem zoologicznym ustalimy, że zostanie on odebrany z dworca). Jeżeli wybierzemy drugi wariant koniecznie poinformujmy Konduktora co należy umieścić w kartonie z otworami, najlepiej na jakieś miękkiej wyściółce, co zamortyzuje niewygody podróży. Przy dłuższej podróży umieśćmy w kartonie pojemnik z wodą. Ciemny karton (oczywiście z otworami) ograniczy też stresy NIE POMAGAĆ? Duża część ptaków (wróblowe, sowy) zanim uzyskają zdolność lotu opuszczają swoje gniazdo. Przemieszczają się wtedy po gałąziach, nieraz jednak tracą równowagę i zdarzają się upadki - łatwo to zaobserwować w kolonii gawronów. Nie łapmy takich ptaków, ona ciągle karmione są przez rodziców. Często dorosły ptak kręci się w pobliżu, ale nie zawsze go zobaczymy. Łabędzie, które zimują w naszym kraju lub późno odlatują odpoczywają na lodzie. Nie znaczy to, że ptaki przymarzły (choć zdarza się to czasem). Próbując łapać takiego ptaka niepotrzebnie powodujemy u niego straty cennej o tej porze BOCIANA BIAŁEGO Gatunek ten jest szczególnie nam bliski. Chyba najczęściej właśnie temu gatunkowi próbujemy nieść pomoc, gdy młode znajdą się poza gniazdem. Przyczyny są tego dwojakie:1) przypadkowy upadek z gniazda, np. na skutek walk bocianów,2) celowe wyrzucenie pisklaka przez rodziców. W pierwszym przypadku nasza pomoc może okazać się skuteczna, w drugim nie przyniesie korzyści. Dlaczego rodzice tak postępują? Przyczyną mogą być pasożyty, które szczególnie dotkliwe atakują w latach suchych - stąd częste skojarzenie, że pisklak jest wyrzucany, gdyż występuje niedobór pokarmu. Czasem w rzeczywistości nie jest dobrze z bazą pokarmową, a ponieważ bociany klują się asynchronicznie, to najlepiej wykarmione są ptaki najstarsze (podobnie w przypadku ptaków jastrzębiowych i sokołów). Jak odróżnić, kiedy bocian wypada przypadkowo i czy warto mu pomóc, a kiedy należy pogodzić się z jego tragicznym losem? Nie ma tu prostej recepty. Najlepsza jest obserwacja gniazda. Jeżeli widzimy jakieś bocianie zatargi na gnieździe, to jest prawie pewne, że upadek pisklaka był przypadkowy. Zanim go włożymy (najlepiej przy pomocy Strażaków) upewnijmy się, że ptak nie odniósł poważniejszych obrażeń. Jeżeli nie obserwowaliśmy gniazda, a pisklak leży pod nim, to możemy porównać jego formę z pisklakami w gnieździe. Jeżeli wyrzucony ptak jest mniejszy od rodzeństwa w gnieździe bardziej wątły itp., to przyczyna upadku jest raczej naturalna - z woli rodziców. Nasza ingerencja w tym przypadku jest pozbawiona sensu. W przypadku bocianów, choć aktualnie problem dotyczy także wielu innych gatunków, często zdarza się, że ptaki dorosłe przynoszą do gniazda plastikowy sznurek. Jest on bardzo niebezpieczny dla piskląt, które wiercąc się w gnieździe mogą się w niego wplątać. Skutkiem może być poważna infekcja lub nawet amputacja nogi. Warto obserwować gniazdo i wypatrywać dziwnie zachowujące się pisklaki, które nie potrafią wstać, przemieszczając się na gnieździe utykają lub nie potrafią się przemieszczać. Tu niezbędna jest nasza pomoc. Jeśli nie mamy doświadczenia, to po konsultacji lub przy pomocy przyrodnika należy dostać się do gniazda i oswobodzić ptaka lub nawet zabrać go do lecznicy - jeżeli infekcja jest rozwinięta. Przy okazji warto oczyścić gniazdo. Na tym etapie zadecydujemy, czy szybko się wycofać i nie przeszkadzać w życiu rodzinnym, np. w sytuacji, kiedy znajdziemy zdrowe pisklę puszczyka, czy też wkroczymy do akcji i chorego ptaka po udzieleniu pierwszej pomocy przetransportujemy do ośrodka rehabilitacji. Jeśli natkniemy się na ptaka i spotkanie to wyda nam się nietypowe, należy wykonać kilka prostych czynności, aby przekonać się w jakim kierunku powinny iść dalsze działania: W jakim miejscu się znajdujemy? czy to miejsce potencjalnie niebezpieczne, np. zlokalizowane przy drodze lub pod drutami wysokiego napięcia? Spróbujmy ocenić stan zdrowia ptaka? Czy znamy gatunek ? Czy jesteśmy w stanie ocenić wiek ? Jeśli ptak nie wygląda na chorego, a jest to np. pisklę - należy się wycofać i pozostawić malucha na miejscu. Czy możliwy jest kontakt z osobą doświadczoną w takich sytuacjach np., ośrodkiem rehabilitacji? Czasem lepiej wykonać kilka telefonów i wysłać szereg zdjęć, niż niepotrzebnie zabrać ptaka. Jeśli wszystko wskazuje na to, że ptak potrzebuje pomocy: należy udzielić mu pierwszej pomocy oraz zaplanować transport. Pamiętajmy, że od momentu podjęcia decyzji o interwencji do dostarczenia ptaka do ośrodka rehabilitacji jego los jest w naszych rękach. W miarę naszych możliwości i wiedzy powinniśmy zapewnić mu warunki w których stan jego zdrowia się nie pogorszy. Interwencje w sprawach dzikich zwierząt zawsze powinny przebiegać według schematu: Analiza sytuacji (także pod kątem bezpieczeństwa człowieka!) Analiza stanu zwierzęcia Decyzja o schwytaniu – metoda bezpieczna dla zwierzęcia i dla człowieka. Jeśli zachodzi taka konieczność należy bez wahania wezwać odpowiednie służby i NIGDY NIE NARAŻAĆ SWOJEGO ŻYCIA. Jeśli to możliwe - przez zabezpieczeniem zwierzęcia w środku transportu należy udzielić mu pierwszej pomocy Rodzaj transportu i co najważniejsze - miejsce docelowe transportu. Należy skonsultować się z ośrodkiem rehabilitacji do którego trafi zwierzę – możliwe, że otrzymamy cenne informacje ! Dowóz na miejsce, pomoc medyczna i ustabilizowanie pacjenta. Jeśli nie ma możliwości dowiezienia zwierzęcia tego samego dnia należy pozostawać w ścisłym kontakcie z ośrodkiem rehabilitacji ! Otrzymamy informacje o zasadach bezpieczeństwa i diecie. Zwierzę powinien zobaczyć lekarz weterynarii, nawet jeśli nie ma doświadczenia w medycynie dzikich ptaków to zawsze fachowo zajmie się ranami i po konsultacji z lekarzem specjalistą poda odpowiednie leki! Po czym można poznać, że jerzyk jest w złej formie? Ptak, który uległ wypadkowi jest w szoku. Świadczą o tym potargane pióra i zamknięte oczy. Możliwe objawy powypadkowego stresu:• Potargane pióra, zamknięte oczy, wygięty grzbiet• Ptak drży z zimna• Panicznie wbija pazurki w dłoń• Znaczna utrata masy ciała• Widoczne zranienia ciała z krwawieniem, obwisłe skrzydło, skręcone kończyny etc.• Krwawienie z dzioba, nosa lub ucha• Zmiana barwy gardła z różowej na białą lub szarą• Drgawki lub skurcze• Kłopoty z oddychaniem, głośny oddech przy otwartym dziobie• Odgłos cierpienia ptaka w postaci krzyku. Żaden zdrowy jerzyk nie siada na ziemi bez powodu! Znalezionego na ziemi ptaka nigdy nie wyrzucaj prosto w powietrze! Dokładne badanie znalezionego jerzyka jest konieczne, by ustalić dlaczego ptak znalazł się na ziemi, a także pozwoli na udzielenie mu odpowiedniej i skutecznej pomocy. Złamane kości i zerwane więzadłaA) SkrzydłaJeśli odnaleziony ptak ma złamane lub zwichnięte skrzydło – rokowania są niepomyślnie. Jerzyki są wyczynowymi lotnikami i możliwość latania jest dla nich kwestią życiowej wagi. W trakcie całego życia, które może trwać nawet 20 lat, jerzyki przelatują rocznie ok. km. Zawsze pamiętaj, że z jerzykiem nie można iść na kompromis – albo będzie mógł latać w idealnym stanie zdrowia, albo będzie musiał umrzeć w stanie skrzydło jerzyka zwisa, nie trać nadziei: jest wiele takich przypadków, które wyleczono. Weterynarz posiadający wiedzę o ptakach będzie mógł dokonać prześwietlenia i dobrze ocenić sytuację. Ostrożne umocowanie bandażem zawiniętym w ósemkę Rana zadana przez kota: przypadek beznadziejny Pacjent po operacji: wewnętrzne umocowanie/usztywnienie złamanej kości promieniowej, wewnątrz rdzeniowy gwóźdź do łączenia kości (IM pin; strzałka wskazuje na wyjście gwoździa) B) Obręcz ramieniowa/barkowa Asymetryczna pozycja skrzydeł przy przemieszczonym ramieniu. Ten jerzyk już więcej nie poleci i musi zostać uśpiony. Najważniejszymi kośćmi w obręczy barkowej ptaka są filigranowa widelcowa/rozgałęziona kość (przy złamaniu tej kości chodzi o tzw. złamanie typowe kości promieniowej, złamanie bagnetowate i mocna kość krucza. Jeśli jerzyk, przy dużej prędkości uderza w przeszkodę, tego typu złamania lub zerwania ścięgien zdarzają się dość często – i rokowania zawsze są beznadziejne. Zewnętrznie nie zauważamy żadnych objawów urazu, a jedynym problemem mogącym sugerować doznany uraz jest albo niemożność latania, albo lot na niewielkich odległościach. Ponieważ te śmiertelne rany nie są tak oczywiste jak np. złamane skrzydło, trudno jest uwierzyć, że ptaka nie można uratować. Wewnętrzne unieruchomienie za pomocą wewnątrz rdzeniowego gwoździa do łączenia kości – kość łokciowa (ulna) i promieniowa (radius) [humerus – kość barkowa; elbow joint – staw łokciowy; carpal joint – staw nadgarstkowy] C) NogiMłode jerzyki często łamią nogi, gdy wypadają z gniazd lub gdy zaplączą się w różnego rodzaju nici/pasemka przy gnieździe i próbują się wydostać. Niestety, często się zdarza, że taki ptak wisi bezradnie na dachu pod gniazdem i bez uważnych sąsiadów i chętnych do pomocy strażaków jest skazany na okrutną agonię, która może trwać kilka dni. Ale jeśli jerzyk będzie miał szczęście i zostanie uratowany, najprawdopodobniej będziesz miał do czynienia z bardzo opuchniętą, skręconą lub nawet pozbawioną czucia stopą/nogą. Z reguły złamana noga goi się bez komplikacji jeśli jest unieruchomiona dookoła małym bandażem i lekko zgięta. Jeśli masz do czynienia ze skomplikowanym złamaniem nogi lub stopy, która wisi tylko na skórze lub ścięgnie lub gdy noga/stopa jest martwa, powinna ona zostać amputowana przez weterynarza. Udowodniono, że jerzyki żyjące z jedną nogą, nie tracą zdolności do latania i rozmnażania. D) DzióbZłamania dolnego dzioba prawie zawsze występują podczas nieostrożnego lub niedelikatnego karmienia. Często paznokieć jest kładziony tylko na końcówce dzioba i gdy dziób jest zginany w dół, prawie zawsze drobna kość ulega złamaniu. Te złamania są niepotrzebne i można ich łatwo uniknąć. Mogą one prowadzić do strasznych deformacji! Często dolny i górny dziób nie są odpowiednio względem siebie dopasowane, co może w rezultacie prowadzić do niekontrolowanego rozrostu rogu dzioba. W najgorszym przypadku prowadzi to do utraty części osłony rogu dzioba lub odłamania końcówki dzioba – co jest jednoznaczne z wyrokiem śmierci!Złamany dziób wymaga największej delikatności i ostrożności podczas karmienia. Doradza się unieruchomienie przez weterynarza jak tylko jest to możliwe. Unieruchomienie złamania dolnej szczeki za pomocą kawałka gęsiego pióra/lotki. Rada dla weterynarza By unieruchomić nieskomplikowane złamanie żuchwy, mały fragment gęsiego pióra lub lotki ptasiej może zostać użyty jako szyna/łubki. Można użyć np. pióra gołębia, które rozcina się wzdłuż, zakłada na złamaną część dzioba jak wsuwkę i pozostawia na kilka dni. Stabilność takiej szyny jest satysfakcjonująca. Nie zaobserwowano podrażnień śluzówki gardła w rejonie takiej szyny jednak należy zwracać na taką możliwość powikłań baczną uwagę. Normalna budowa szkieletu zdrowego dorosłego jerzyka (pas barkowy i skrzydło)1. obojczyk2. kość krucza3. łopatka4. kość barkowa5. kość promieniowa6. kość łokciowa7. Carpometacarpus- kość nadgarstkowo-śródręczna8. Phalanx digiti alulae- kciuk/ pierwszy palec, zazwyczaj pokryty 3-5 piórami9. Phalanx proximalis –paliczek bliższy10. Phalanx distalis digiti maioris -większa kość paliczkowa dalsza Zerwane więzadło pomiędzy kością barkową a stawem barkowym. Zwróć uwagę na przemieszczenie lewej „główki", nasady kości barkowej ze stawu. Złamanie/pękniecie obojczyka i kości kruczej. Złożone złamania/pęknięcia często zdarzają się podczas wpadania na przeszkody w trakcie lotu Zwichnięcie łokcia w środkowo-bocznym kanale promieniowym: zupełnie zerwane więzadło. Zwichnięcie łokcia w caudocranial (typ badania RTG) Złamanie kości promieniowej z przemieszczeniem Złamanie/pękniecie kości promieniowej po zabiegu gwoździowania mm rurka/kaniulą Zwichnięcie nadgarstka: w środkowo-bocznym odcinku kanału promieniowego wydaje się być tylko małe obrażenie, które może być przeoczone Zwichniecie nadgarstka: zakres obrazem może być widoczny tylko z caudocranial (typ badania RTG) kanału promieniowego Śmiertelne zwichniecie: mostkowo-krucze nie jest łatwo rozpoznawalne przy zwykłym prześwietleniu brzuszno-grzbietowym. Kiedy skrzydło jest rozciągnięte, powiązane rozłączenie kości kruczej z mostkiem jest ledwo zauważalne. Zwichniecie: mostkowo-krucze: dopiero bodziec przy prześwietlaniu (przesuniecie skrzydeł ku środkowi ciała) widoczne jest przemieszczenie kości kruczej wzdłuż linii środkowej [symetrii] ciała Rady dla weterynarzyZe względu na „lotniczy" tryb życia jerzyków, po każdym urazie trzeba jasno ustalić, czy można wyleczyć dany uraz i przywrócić pełną zdolność lotu, zwracając ptaka naturze, a także odpowiedzieć na pytanie, jak to obrażeń, metody leczenia i rokowanie zostały przedstawione w poniższej tabeli: Rodzaj obrażeń Zachowawcza/ tradycyjna metoda opatrzenia obrażeń Chirurgiczna metoda opatrzenia obrażeń Rokowania Zwichniecie ramienia Niemożliwe Niemożliwe Bez szans: eutanazja Pękniecie/ złamanie kości barkowej Niemożliwe Niemożliwe Bez szans: eutanazja Zwichniecie łokcia Niemożliwe Niemożliwe Bez szans: eutanazja Pękniecie/ złamanie kości promieniowej -odpoczynek w pudełku/boksie, możliwe obandażowanie w ósemkę -tylko przy braku przemieszczenia -często nie przynosi pożądanych efektów ze względu na przemieszczenie Wewnętrzne unieruchomienie kości, gwoździowanie pozostawić na 10 dni Później fizjoterapia Złamanie/ pękniecie kości łokciowej - obandażowanie w ósemkę - tylko przy braku przemieszczenia Wewnętrzne unieruchomienie kości, gwoździowanie pozostawić na 10-12 dni Później fizjoterapia Złamanie/ pękniecie promieniowo-łokciowe Niemożliwe Wewnętrzne unieruchomienie kości, gwoździowanie pozostawić na 10-12 dni, w połączeniu z obandażowaniem w ósemkę Później fizjoterapia Zwichniecie nadgarstka Niemożliwe Niemożliwe Bez szans: eutanazja Złamanie/ pękniecie kości dłoni - obandażowanie w ósemkę - tylko przy braku przemieszczenia - przemieszczenie z reguły nieuniknione = niezdolność do lotu Możliwe wprowadzenie gwoździa (chirurgicznego) do jamy szpikowej bez włączania stawów bliższych I dalszych osi ciała; brak na razie odpowiedniego doświadczenia Później fizjoterapia Zwichniecie kości palcowych (paliczkowych) Niemożliwe Niemożliwe Bez szans: eutanazja Złamanie/ pękniecie kości paliczkowych zachowawcze / tradycyjne usztywnienie miejsca małym bandażem Niemożliwe Później fizjoterapia Złamanie/ pękniecie obojczyka Niemożliwe Niemożliwe Bez szans: eutanazja Złamanie/ pękniecie kości kruczej Niemożliwe Niemożliwe bez większego urazu/ uszkodzenia mięśni Bez szans: eutanazja Złamanie/ pękniecie łopatki - unieruchomienie - duże zgrubienie [modzel, kostnina] mogą prowadzić do uniemożliwienia ptaku lotu Niemożliwe W przypadkach koniecznych: eutanazja Zwichniecie połączenia kości kruczej z mostkiem Niemożliwe Niemożliwe Bez szans: eutanazja Usztywnienie po urazie może zostać wykonane tylko po jednej stronie, a używany do tego celu materiał nie może niszczyć piór, bandaż elastyczny wydaje się być do tego odpowiedni. Dla podniebnych lotników, jakimi są jerzyki zdrowe upierzenie, jest równie ważne, jak nieuszkodzony szkielet! Obandażowanie „w ósemkę" zdaje się być najodpowiedniejszym zaopatrzeniem urazu (patrz rysunek). Po usunięciu bandaża, ptak powinien być przez kilka dni poddany rehabilitacji. W celu wzmocnienia mięśni można pozwolić mu na samodzielne wspinanie, trzepotanie piórami, albo zachęcać go do gimnastyki na ziemi. Nie zaleca się lotów po pokoju, ponieważ jerzyki, nawet w niewielkich pomieszczeniach szybko się rozpędzają i łatwo mogą ulec urazowi. Skrzydło jest ułożone w pozycji fizjologicznej. Rozciągnięta skóra skrzydła (oznaczona strzałka), wrażliwa na ucisk, musi być dokładnie wyścielona. Bandaż elastyczny jest owijany od strony brzusznej do grzbietowej dookoła kości barkowej, później w poprzek ramienia i wokół nadgarstka Bandaż jest owijany grzbietowo wokół skrzydła, ściągany w kształcie cyfry 8 pionowo i później wzdłuż pod kością barkowa Gdy tylko jest to możliwe, każde złamanie kości u jerzyka powinno zostać zaopatrzone przez chirurga. Wewnętrzne usztywnienie, które w wielu przypadkach okazało się sukcesem, może zostać wykonane szybko i łatwo, jest też najmniej kłopotliwe i uciążliwe dla samego ptaka podczas jego rekonwalescencji. W trakcie operacji w żadnym przypadku nie może uleć uszkodzeniu upierzenie ptaka. Po wygojeniu złamania i usunięciu gwoździa chirurgicznego konieczna jest kilkudniowa częste złamanie/ pękniecie kości promieniowej, które nie jest odpowiednio opatrzone, może prowadzić do ograniczenia zdolności lotu. Opatrzenie takiego obrażenia powinno się odbywać przy pomocy 0,4 mm rurki, która jest wprowadzana do pękniecie lub złamania z kierunku dalszego od osi ciała. Jest ona wpychana „wstecznie" w kierunku złamania/ pęknięcia bliższemu osi ciała, Az do przedniej części stawu łokciowego. Rurka wychodząca przy stawie barkowym wystaje 1-2 mm ponad powierzchnię skory i jest chroniona kawałkiem plastra samoprzylepnego, by pacjent nie mógł jej sobie łokciowa jest gwoździowana w kierunku przeciwnym. W tym przypadku, kaniula wychodzi, przy zgięciu jej do maksimum, na końcu kości łokciowej, który jest bliższy osi ciała, zaraz pod stawem łokciowym. Do tego celu można wykorzystać kaniulę 0,5 mm lub drut. Uwaga: staw łokciowy może zesztywnieć!Dla kości strzałkowej środkowy/ pośredni, a dla kości łokciowej – grzbietowy dostęp operacyjny przynosi najlepsze pasa barkowego może zostać zdiagnozowane, gdy ptak nie może latać lub w przypadku ograniczonym – gdy skrzydła poruszają się w sposób niesymetryczny, lub gdy dany bark/ ramie zwisa lub gdy jerzyk nie może się obrócić podczas prób kładzenia go na wznak. Prześwietlenie rentgenowskie jest konieczne by wykluczyć możliwość stłuczenia/ zgniecenia. Dokładne umiejscowienie ptaka pod aparatem RTG jest niezbędne by otrzymać wyraźny obraz okolic pasa barkowego. W niektórych przypadkach konieczne jest podanie środków występującymi uszkodzeniami pasa barkowego są złamania/ pęknięcia obojczyka lub kości kruczej oraz zwichniecie kości barkowej. Mogą być one łatwo zdiagnozowane przy prześwietleniu rtg: bardzo często widoczne są przemieszczenia górnych partii ramieniowych lub też zwiększona jest odległość między nasadą [„główka"] kości barkowej i stawu jest zdiagnozować zwichniecie części mostkowo-kruczych [połączenie kości kruczej z mostkiem], które nie zdarza się często. Mięśniowe przyłączenie kości kruczej do mostka jest wówczas zerwane z przemieszczeniem poza środek. Te uszkodzenie często bywa przeoczone przy prześwietleniu wiec wymagają uważnego przyjrzenia się. Zgniecenie/ typu uszkodzenia, zwłaszcza ramienia, często występuje u jerzyków. Klinicznie objawia się ono podobnie jak złamanie/ pękniecie lub zerwanie więzadła pasa barkowego, mimo ze ramiona wydają się być symetryczne. Jeśli jerzyk nie rozciąga skrzydła ale ochrania je, albo przyciska do ciała, konieczne jest wykonanie prześwietlenia. Stłuczenie/ zgniecenie, mimo ze bolesne, jest uleczalne! Zazwyczaj po paru dniach jerzyk zaczyna ostrożnie poruszać skrzydłem. Później jest zauważalna systematyczna poprawa i po upływie ok. 10-14 dni można ostrożnie rozpocząć fizjoterapię. Doświadczenie pokazuje, że po 3-4 tygodniach, ptak całkowicie odzyskuje zdolność do lotu. Antybiotykia) Cephalosporine (Cefotaxim "Clafuran 0,5") [cefalosporyna] 100 mg/kg masy ciała wstrzyknięcie domięśniowe lub SID-BID 5-7 d. dobra przy pogryzieniu przez Enrofloxacin („Baytril" % roztwór doustny) 10 mg/kg masy ciała p. o. BID 5-10 dni; jeśli jest częściowo odporny na Staphylococcus. i E. coli, i jeśli to konieczne, wówczas należy połączyć zc) Amoxicillin/Clavulanacid („Augmentan-krople") 150 mg/kg masy ciała „doustnie" SID przez 5-10 dniNigdy nie dawaj żadnych antybiotyków bez równoczesnego podawania profilaktycznie środków przeciwgrzybicznych (Itrakonazol)! ZranieniaJeśli rana została zadana przez kota, należy jak najszybciej podać antybiotyk. Liczy się wtedy każda godzina. Przy pogryzieniach przez kota, które nie zostały odpowiednio opatrzone i leczone farmakologicznie, śmierć następuje bardzo kota przenosi pastaurellę [rodzaj bakterii], która może przedostać się do układu krwionośnego ptaka, powodując śmierć przez oczu z reguły mają złe rokowania. Przy nadmiernym obrzęku powiek, zeskorupiałej krwi wskazane jest natychmiastowe podanie środka przeciwbólowego, nie może latać tylko z jednym okiem, ponieważ brakuje mu wówczas widzenia przestrzennego (stereoskopowego) i nie jest w stanie łapać pożywienia. Krwawienie z nosa lub dzioba występuje często, gdy ptak uderzy w przeszkodę. W takim przypadku konieczna jest pomoc weterynarza. Krwawienie z ucha jest typowym objawem złamania/ pęknięcia podstawy czaszki; wówczas jedyną rzeczą, jaką można zrobić, jest eutanazja. Kuracja:Amynin / Ringer-Lactat 1:1, 1 ml w temperaturze ciała ("Hemoscon") 100 mg/kg wstrzyknięcie domięśnioweTraumeel roztwór iniekcyjny, kropla po kropli „doustnie" (także po operacji, po uderzeniu w przeszkodę, przeciwko stłuczeniom/ zmiażdżeniom; 1 kropla dwa – trzy razy dziennie)Meloxicam ("Metacam-Suspension") 1 kropla dwa razy dziennie przez kilka dni Śródki uspokajające:Diazepam (4-6 mg/kg KGW wstrzyknięcie domięśniowe) Znieczulenie:Narkoza inhalacyjna Isofluran (wprowadzenie 3-4 min. Isofluran + 1-2 l/min. O2, utrzymanie Isofluran + l/Min. O2) lubNarkoza poprzez wstrzykniecie Diazepam (4-6 mg/kg masy ciała) i Ketaminhydrochloride (60 mg/kg wagi ciała) wstrzyknięcie domięśniowe w dwóch różnych iniekcjach; jeśli potrzeba, podawać później z Ketaminą (40-50 mg/kg masy ciała). W przypadku niepokoju/ ekscytacji podawać później z Diazepamem (5 mg/kg KGW).Przy bolesnych zabiegach podawaj zawsze leki przeciwbólowe! Eutanazja:Ketaminhydrochloride („Hostaket", „Ketanest")250 mg/kg KGW później – ml "T 61" dożylnie lub Uszkodzenie dużych piórBardzo często jerzyki trafiają w ręce ludzi z powodu uszkodzenia piór. Złamanie pióra, jego wydarcie, albo złośliwe obcięcie lotek w obu skrzydłach, rzadziej defekty piór spowodowane wadami genetycznymi lub niedoborami w diecie skutkują niemożliwością latania. Tragicznie, to także się zdarza: młody jerzyk, któremu złośliwie obcięto główne pióra w obydwu skrzydłach. Został odratowany poprzez tzw. "shifting" – umieszczaniu niezniszczonych piór w lotkach/ tulejach piór zniszczonych. Decyzja co zrobić z takim ptakiem nie jest łatwa. Możliwe jest ostrożne usunięcie zniszczonych piór głównych w znieczulaniu ogólnym. Jednakże lotki główne dłoni są zakotwiczone bardzo głęboko – do kości przedramienia – i nawet przy próbie usunięcia ich przez eksperta istnieje duże ryzyko uszkodzenia ich i krwawienia.. Często nowe pióra nie odrastają lub są zdeformowane. Nawet w najmniej trudnych przypadkach zupełne odrośnięcie piór głównych trwa od 7 do 8 używana w sokolnictwie – "shifting" (przesuwanie) może pomoc także jerzykom, mimo ze nie jest to rutynowa operacja w przypadku tych ptaków. Polega ona na umiejscowieniu nieuszkodzonych piór w lotkach piór zniszczonych. Odwodnienie i niedożywienie Zbadaj pierś zwierzęcia: jeśli kość (mostek) wystaje ostro, prawie jak stępka statku, ptak jest nadmiernie wychudzony. W takim wypadku, podaj mu kilka kropli roztworu glukozy (10 g glukozy w 100 ml letniej wody) za pomocą pipety lub plastikowej strzykawki (oczywiście bez igły), co 15-20 minut do dzioba, uważając by nie pobrudzić ptaka tą kleistą substancją. Nie kładź ptaka na grzbiecie, mógłby się zakrztusić i jest trzymanie ptaka w cieple (ok. 32°-35° C). najlepsze jest ciepło płynące z dołu [źródło ciepła umieszczone pod ptakiem].Jest ryzyko, że jeśli jerzyk jest nadmiernie wychudzony, to nie będzie przyjmował nawet płynów, nie mówiąc już o pokarmie krwi i trawienie funkcjonują u takiego ptaka niepoprawnie . Dotyczy to młodych osobników, które ważą niewiele ponad 20 g lub nawet mniej. Są to ostre i nagłe przypadki. Wiele z takich ptaków zostało uratowanych poprzez zastrzyk/ napar podany przez weterynarza i powtórzony p o12 wzmacniające poprawią krążenie, a ty zyskasz czas potrzebny na uważne rozpoczęcie karmienia. Przygotowanie „pankreaonu" (Pancreaon), wspomagającego układ trawienny. Preparat ten można otrzymać w aptece - stosować w następujący sposób: 3-4 razy dziennie należy ugnieść 1-2 małe kulki, wymuskać odrobiną jedzenia i podawać pacjentowi dopóki nie osiągnie odpowiedniej wagi i jego kondycja się nie stan jerzyka zaczyna się poprawiać, należy zacząć karmić go co pół godziny małymi świerszczami – początkowo miękkimi tylnymi częściami owadów (lub, jeśli są dostępne - żółtawymi trutniami), obserwując, czy ptak się wypróżnia. Jest to bardzo ważne! Mimo ze bardzo niedożywione, młode jerzyki bardzo łapczywie rzucają się na pokarm, często chcąc nawet połknąć palec opiekuna - jednak ptaki te bywają zbyt słabe, by jakikolwiek pokarm strawić. Jeśli jerzyk wręcz żebrze o jedzenie, pokusa jest duża by nadal go karmić. Jednakże, po wstępnej poprawie, może szybko dojść do gwałtownego pogorszenia stanu zdrowia, spowodowanego „przeładowaniem" żołądka, co często doprowadza do ostrzegawczym jest przyrost masy wielkości o kilka gramów w ciągu paru regularnie, ostrożnie sprawdzać dotykiem czy ciało ptaka jest „napełnione", ale też czy jest miękkie i delikatnie poddaje się dotykowi. Twardy brzuch, z „piłeczkowatymi" wypukłościami jest powodem do niepokoju (w takim wypadku zaprzestań karmienia, ptak powinien dostać od weterynarza leki wzmacniające).Stabilizacja masy ciała jerzyka, który był niedożywiony może potrwać kilka dni. W tym czasie brzuszek może wydawać się twardawy, nawet jeśli karmisz ptaka ostrożnie, ale jeśli będziesz konsekwentnie podawał w krótkich odstępach czasu małe i łatwe do strawienia ilości pokarmu, opisana powyżej sytuacja nie powinna mieć miejsca. Dopóki pacjent nie jest na dobrej drodze do wyleczenia, przerwy miedzy posiłkami w nocy nie powinny być dłuższe niż 4-5 godzin. Później można karmić normalnie i wreszcie udać się na zasłużony nocny wypoczynek. Wlatywanie na przeszkodyWiele ptaków zderza się z liniami wysokiego napięcia, samochodami, oknami itp., co powoduje ich natychmiastowa śmierć. Jednakże, jeśli ptak przetrwa uderzenie, należy jak najszybciej dostarczyć ptaka lekarzowi, który w odpowiedni sposób zajmie się pacjentem, ograniczając objawy wstrząsu pourazowego. DrgawkiSkurcze i zaburzenia w prawidłowym funkcjonowaniu centralnego układu nerwowego mogą mieć różnorodne przyczyny. Podczas zderzenia z przeszkodą może dojść do wstrżąśnienia mózgu. Ptak jest wówczas osłabiony i oszołomiony, ale szybko wraca do zdrowia po kilku dniach wypoczynku w ciepłym miejscu. Zdarza się jednak, ze występują znacznie poważniejsze objawy, takie jak napady drgawek, okręcanie się wokół osi ciała, przewracanie się, specyficzne ruchy głowy – wówczas trudno o jednoznaczne rokowania. Tacy pacjenci powinni jak najszybciej zostać oddani pod opiekę weterynarza - obserwowane napady drgawek (zdarzające się nagle, szybko postępujące- nieleczone kończą się śmiercią jerzyka) są skutkiem braku witamin z grupy B. Dotyczy to w szczególności jerzyków karmionych pożywieniem na bazie owadów gorszej jakości oraz tych ptaków, które muszą zostać z człowiekiem dłużej niż wymaga tego ich kuracja. Pierwsze objawy są często przeoczane, a kiedy nasila się niechęć do jedzenia, „zagapianie się" lub niekontrolowane ruchy głową, odrzucanie głowy do tyłu, drgawki lub obracanie się wokół osi ciała, weterynarz może zaradzić temu podając witaminę B-complex w iniekcji. Podawanie witaminy B doustnie nie przynosi pożądanych efektów. Profilaktyczne stosowanie witaminy B nie zawsze zapobiega wystąpieniu powyższych objawów. Drgawki spowodowane brakiem witaminy B. PasożytyJerzyki często są atakowane przez featherlings (pchły, wszy), roztocza, a zwłaszcza wysysające krew muchówki (monofag jerzyka; crataerina pallida). Te tzw. ektopasożyty (zewnętrzne) występują czasem w tak dużych ilościach, że mogą stanowić zagrożenie dla życia osłabionego młodego jerzyka. Muchówka pasożytująca na jerzyku jest podobna do „muchy domowej" ale ma uwstecznione skrzydła (w zaniku) oraz przyssawki na odnóżach, którymi przyczepia się także do ludzkiej skóry. Lubi przeskakiwać na ludzi i z powodu swego dość twardego odwłoka trudno jest ją zgnieść zewnętrzne jerzyków nie są groźne dla człowieka, co najwyżej mogą być dla niego uciążliwe. Można spróbować się ich pozbyć rozpylając niewielką ilość środka owadobójczego dla ptaków (np. „Bolfo"), który można kupić w większości sklepów z produktami dla zwierząt. Środek taki należy stosować na pióra znajdujące się na szyi ptaka i rozprowadzić po ciele. Muchówka (monofag) jerzyka, wielkości muchy „domowej" Jerzyki często mają pasożyty wewnętrzne (endopasożyty). Spotyka się często tasiemce, żyjące w jelitach ptaków. W pewnych przypadkach mogą one doprowadzić do śmierci jerzyka. Pasożyty te można zauważyć gołym okiem w odchodach ptaka – są małe i poruszają się. Włośnie (trychiny) są rzadsze; ich jaja można też można znaleźć w i glisty są pasożytami jerzyków – najczęściej atakują starsze pokazuje, ze bardzo chude jerzyki mogą mieć tasiemce – można się tego spodziewać, gdy po jednym lub dwóch dniach karmienia (w trakcie których ich stan się poprawia) przestają nabierać wagi, nagle odmawiają jedzenia, a ich stan gwałtownie się pogarsza. Wówczas należy natychmiast podać Praziquantel („Droncit" 10 mg/kg wagi ciała „doustnie" lub 5–10 mg/kg wagi ciała jako wstrzykniecie domięśniowe, powtórzyć po 10 dniach). Tasiemce nie są wykrywane podczas flotacji, a proces osadzania (sedymentacji) też nie zawsze przynosi pożądane skutki. Z uwagi na skrajnie progresywny obraz kliniczny podczas inwazji tasiemców, można w razie konieczności zastosować terapię profilaktyczną. Sporadycznie jerzyki karmione niewłaściwie przez krótki okres dżdżownicami były jednocześnie zarażone tchawicowcami [pasożytami]. Duszności i głośny oddech są objawami klinicznymi takiej inwazji. Fenbendazol („Panacur-zawiesina %", 25 mg/kg masy ciała doustnie SID przez 3 dni, powtórzyć po 10 dniach) okazała się efektywna w walce z pasożytami nicień krwiopijny Syngamus (choroba syngamoza), glistami i capillaries [włosienie] ChorobyNiewiele wiadomo o chorobach zakaźnych jerzyków. Niejednoznacznymi objawami mogą być apatia, kłopoty z oddychaniem, paraliż, zmierzwione pióra, zgięty grzbiet, zażółcenie lub zaczerwienienie błony śluzowej gardła, rozwarstwienie w gardle, pobrudzone pióra pod ogonem, cuchnące odchody... Choroby jerzyków, których źródła autor najczęściej znajdywał w niewłaściwym obchodzeniu się z ptakami, objawiają się jako ostra niestrawność, uszkodzenie wątroby, nerek, układu kostnego i higieny podczas karmienia może także prowadzić do wielu uporczywych infekcji bakteryjnych i grzybic. Przebieg ich może być nasilony poprzez stosowanie nieodpowiedniej diety i osłabiony system odpornościowy. Dolegliwości takie najczęściej lokalizują się w okolicach gardła i dolnych dróg dominują zmiany w gardle (białawe lub brązowawe plamy, naloty lub zeskorupienie, „nitki" śluzu, słodki zapach itd.), hałaśliwy oddech lub problemy z gardła jerzyków, które nie miały kontaktu z człowiekiem, są z reguły aseptyczne/ jałowe/. Leczone wcześniej jerzyki posiadają w swym organizmie szeroką gamę zarazków, które mogą być chorobotwórcze, m. in. pseudomonas spp., proteus, E. coli, Klebsiella, ß-haemolysing streptococcus, staphylococcus bakterie występują często z grzybem z rodziny candida albicans. Kandydoza/ drożdżyca wywołana przez bielnika jest łatwo zwalczana przez Flukonazol, jednak lek ten źle oddziałuje na wątrobę, więc najlepiej stosować go razem z Nystatyną (Nystatyna musi mieć bezpośredni kontakt z grzybicą/ podawaniu antybiotyków zwiększa się podatność na grzybicę kropidlakową dróg oddechowych, do czego przyczynia się też osłabiony układ odpornościowy. Jeśli infekcja nie posunęła się zbyt daleko, leczenie Ketokonazolem jest wymazu z gardła pod kątem bakterii i grzybów oraz szerokie spektrum stosowanych w celu ich zwalczania antybiotyków są konieczne dla efektywnego leczenia, zwłaszcza że obserwuje się wśród dzikich ptaków coraz większą odporność na stosowane powszechnie antybiotyki. Leki przeciwgrzybicze:• Nystatyna (np. „Candio Hermal") 3 ml/kg masy ciała „doustnie" dwa-trzy razy dziennie przez 10 dni• Flukonazol (np. „Diflucan") 5 mg/kg masy ciała „doustnie" SID przez 7-14 dni• Ketokonazol (np. „Ketokonazol") 30 mg/kg masy ciała „doustnie" SID przez 14 dni• Itrakonazol ( "Itrafungol", "Sempera") 10 mg/kg masy ciałaa „doustnie" SID przez 10-14 dni Pierwsza pomocTakie same podstawowe zasady, jak w przypadku wypadków ssaków powinny obowiązywać wobec ptaków, które uległy urazowi – trzeba zabezpieczyć funkcje życiowe, zatamować krwawienie, ograniczyć następstwa szoku pourazowego!Metody postępowania z jerzykiem, który doznał wstrząsu mózgu, opisane powyżej powinny odnieść pożądany skutek – należy natychmiast podać podskórnie mleczanowy roztwór Ringera (to a volume substitution), podobnie jak kortykosteroidy, antybiotyki i witaminę B-complex mogą być leki wspomagające krążenie i oddychanie. Ptasi pacjent potrzebuje spokoju, wypoczynku i gdy ptak lecąc uderzył w przeszkodę, muszą być ostrożne. Doznane obrażenia wewnętrzne, takie jak krwotok mózgu, pęknięcie czaszki, uszkodzenie kręgosłupa, doprowadzają najczęściej do śmierci lub paraliżu ptaka (utykanie, zupełnie sparaliżowane szpony/ pazury, niezdolność do wypróżniania się). Powyższe obrażenie są wskazaniem do eutanazji. Pobudzenie krążenia i oddechu:• g-Strophantin „doustnie" po jednej kropli. Przy braku efektu można podać ostrożnie jedną kolejną kroplę. W przypadku przedawkowania zaobserwowano, szczególnie w przypadku małych ptaków, przerost komory sercowej• Etilefrin „Effortil" mg/kg masy ciałą, wstrzyknięcie domięśniowe lub po jednej kropli na raz „doustnie"• Dimethylbutyramid „Respirot" „doustnie" jednej kropli na raz. Zewnętrzne pobudzenie krążenia• Doxapram „Dopram V" 10 mg/kg masy ciała jako wstrzyknięcie domięśniowe lub „doustnie" po jednej kropli na raz (zasadnicze/ centralne pobudzenie oddechu) Uszkodzenia spowodowane niewłaściwą dietąDoświadczenie zebrane w trakcie opieki nad jerzykami daje powody do niepokoju. Chodzi tutaj przede wszystkim o błędy dietetyczne oraz ich śmiertelne skutki. Podczas gdy owadożerne ptaki śpiewające szybko umierają po podaniu niewłaściwego pokarmu (np. jaskółki, pleszki, drozdy, gajówki, strzyżyki..), jerzyki są bardziej odporne na niewłaściwe pożywienie, przez co wyrządzone w ich organiźmie szkody są jakby rozłożone w czasie i zauważalne znacznie skutkami niewłaściwego żywienia są uszkodzenia wątroby i upierzenia..Uszkodzenia piór głównych są wyrokiem śmierci dla tych lotników. Młode jerzyki, nawet, jeśli są niewłaściwie karmione przez krótki czas, zazwyczaj bardzo szybko tracą swoje pióra główne. Często towarzyszy temu biegunka, słabe trawienie lub deformacje jest karmienie karmą zwierzęcą. Przynosi ona ogromne szkody organizmom jerzyków, a jest podawana właśnie ptakom dzikim jako zalecana przez rzekomych ekspertów. Możemy mieć tylko nadzieję, że "tradycyjne błędy" wkrótce zostaną wykorzenione na rzecz odpowiednich metod żywieniowych, kładących nacisk na naturalność lub karmy zastępcze, odpowiednie dla danego gatunku. Jest to jedyny sposób właściwego traktowania młodych upierzonych znajd na które nie ma "uniwersalnej recepty" (każdy gatunek ma swoiste potrzeby). Od jakiego pokarmu powinniśmy trzymać się z daleka podczas żywienia jerzyków i jaką szkodę może on wyrządzać?Mielone mięsoNajprawdopodobniej najstarszy i najpowszechniejszy mit o żywieniu jerzyków jest związany z mielonym mięsem. Każdy, kto choć trochę się nad tym zastanowi lub ma choć trochę wiedzy o ptakach i ich sposobie życia lub gdy podgląda ptaki w ich naturalnym środowisku domyśli się, że ptaki na pewno nie polują na świnie lub krowy w celu zdobycia takiego pokarmu. Organizmy ptaków nie są dostosowane do spożywania mięsa, ani świeżego, ani tym bardziej przyrządzonego. Możliwe, że takie zalecenia, zupełnie niezrozumiałe, nielogiczne przetrwały tak długo, jedynie dlatego, że były łatwe do zastosowania. Być może też przyczyną karmienia nieodpowiednim pożywieniem jest brak natychmiastowych, tragicznych skutków takiego głównych piór, występująca u prawie wszystkich ptaków żywionych mięsem mielonym, nie następuje przez upływem 8-10 dni po zmianie diety na owady. Jest to okres, w którym młode jerzyki, nabrawszy sił do latania, byłyby już w powietrzu. W wielu przypadkach do tego nie dochodzi, ponieważ dalsze konsekwencje karmienia mięsem mielonym to brak wapnia w kościach i ich deformacja, skrajnie złe trawienie, biegunka, powiększenie wątroby i inne upierzenia mogą być różnego charakteru – utrata pojedynczych piór, uszkodzenia chorągiewki (vexillum), calamusa ("rogatej" podstawy pióra) lub zmatowiałe, wystrzępione pióra, upośledzenie wzrostu piór lub wypadnięcie piór głównych. Pióra ogonowe z reguły mają uszkodzoną strukturę i nie są dostatecznie rozwinięte. Wielkie zniszczenia opierzenia będące efektem karmienia przez dwa tygodnie ptaka mieszanką mielonego mięsa i „hodowlanego" pokarmu. Jak to wcześniej wspomniano, mięso podawane w bardzo małych ilościach nie powinno przynosić dużej szkody. Wówczas służy ono jedynie szybszemu przybrania masy ciała – pod warunkiem, ze jest ono składnikiem mieszanki żywieniowej zawierającej wysokiej jakości pokarm pochodzenia "owadziego". Dwa młode jerzyki które utraciły prawie wszystkie główne pióra w wyniku karmienia mięsem. ChrząszczeCzęsto wybieranym pokarmem "owadzim" dla ptaków są pewne chrząszcze – najczęściej są to larwy mącznika młynarka (tenebrio molitor), łatwo dostępne w sklepach jednak ostrzec przed karmieniem tymi larwami w dużych ilościach i przez dłuższy czas (ponad 2-3 dni). Zawierają one w swych chitynowych pancerzykach substancje, które powodują dotkliwe zatrucia wątroby i nerek. Taki pokarm stanowi też niezrównoważoną dietę i prowadzi do awitaminozy i uszkodzeń układu kostnego. Szczególnie częstym przypadkiem jest brak witamin z grupy B. Rezultatem tego są problemy z centralnym układem nerwowym, które objawiają się nieskoordynowanymi ruchami, nasilając się, prowadzą do katalepsji (przewracanie się, kręcenie głową, obracanie się wokół osi ciała). Gdy ptak nie zostanie poddany leczeniu, nieodwracalnemu uszkodzeniu ulega jego system nerwowy i ptak zawsze zauważalne są niekorzystne zmiany w upierzeniu, mające inne źródło także w uszkodzeniach wątroby. Calamus (rogowa podstawa pióra) skleja się z lotką (Quill), a po usunięciu chorągiewki widać niewykształcenie jego części. Zniszczenia chorągiewki i podstawy pióra po karmieniu mącznikiem. Photo: C. Haupt Żywienie wyłącznie pokarmem dla ptaków śpiewających powoduje trwałe infekcje oczu, które mogą prowadzić do utraty wzroku lub wrzodów na głowie, zapalnych obrzęków stawów lub do typu owady – ale tylko białe i delikatne, które dopiero zrzuciły swoją powłokę – mogą zostać podane w bardzo małych ilościach jako dodatek (np. nie więcej niż 4-5 dziennie) do odpowiedniej karmy dla jerzyków lub jako pokarm "awaryjny" jeśli nie można od razu podać jerzykowi świerszczy. Czerwie/ larwyLarwy much, dostępne w sklepach dla wędkarzy, są zupełnie niewłaściwym pokarmem dla względu na gumowate pokrycie ciała, nie mogą być strawione przez ptaka, więc przeważnie w niezmienionej postaci są wydalane przez jerzyka. Nawet jeśli "obierzesz" muchę przed podaniem jerzykowi nie jest ona przyswajalna – zawartość tłuszczu jest bardzo wysoka, przez co taki pokarm tworzy bardzo niezrównoważoną dietę. Jerzyki karmione larwami są z reguły chude, cierpią na niedobory witamin i mają poważne kłopoty z upierzeniem. Pióra są małe i łatwo się łamią pod najlżejszym dotknięciem (zwłaszcza pióra główne). Złamane pióra po żywieniu ptaka przez dwa tygodnie czerwiami/ larwami Jedzenie dla ptaków Efekty żywienia jerzyka zwykłym pokarmem dla ptaków Mieszanki pokarmów, które zawierają owady, są sprzedawane pod różnymi nazwami, ale czytając składniki takich karm zauważysz, że zawierają one produkty pochodzenia piekarniczego, które są niekorzystne dla układu pokarmowego jerzyka. Kiedy „tłuste jedzenie" (z tłuszczem) zostało zmieszane z woda i podawane jerzykowi, zauważano łamanie się wszystkich dużych piór głównych. Takie jerzyki nie będą w stanie łatać. Tylko "czyste" „tabletki"/ grudki z owadów powinny być wykorzystywane, najlepiej z „Aleckwa" lub także „Claus" – typ IV niebieski. DżdżowniceMłode jerzyki są często karmione dżdżownicami. Takiego pożywienia również nie ma w powietrzu i jerzyk karmiony w ten sposób ma nasilone zaburzenia trawienia. Co gorsza, dżdżownice są często nosicielami pasożytów. Nawet przez podanie jednej dżdżownicy jerzyk może zarazić się jajami "windpipe worms" (pasożyty tchawicy-tchawicowce) i po paru dniach zachorować. Jedzenie z puszki dla psów lub kotówJerzyki żywione jedzeniem dla psów lub kotów są z reguły bardzo wybrudzone, poklejone i na ich ciele tworzą się skorupy brudu. Brzydko pachną i bardzo cierpią z powodu takiego żywienia. Później ich upierzenie staje się zwichrzone i matowe, nie stanowiąc odpowiedniej izolacji termicznej dla ptaka. Niezidentyfikowane składniki jedzenia dla kotów i psów są zdecydowanie nieodpowiednie dla układu trawiennego owadożerców, który może zostać zniszczony do tego stopnia, że ptak umiera lub musi zostać uśpiony. Muszę zatem stanowczo odradzić żywienie takim pokarmem, które często jest stosowane w schroniskach dla zwierząt. Młody jerzyk cierpiał podczas bolesnej agonii po karmieniu pożywieniem dla kanarków przez 5 tygodni. Inne jedzenieOto, czym młode, wygłodniałe jerzyki były karmione. W dobrej wierze, ale z najgorszymi konsekwencjami. Były ziarna dla papużek falistych lub kanarków, sucharki, owies, chleb, owoce, kiełbasa, spaghetti, owsianka, salami lub smażony stek. Po takiej „diecie" rzadko który ptak przeżywał. Podobne przykłady można by mnożyć; mówiąc krotko: tylko pokarm „owadzi" może trafiać do dziobków jerzyka (tylko owady można mu podawać). Szkody powstałe z powodu niewłaściwego otoczenia ptakaNajlepsze i najodpowiedniejsze pokarmy będą podawane na próżno, jeśli jerzyk zniszczy swoje upierzenie z innych powodów. Są to niestety częste przypadki, kiedy jerzyk jest trzymany w zwykłej klatce dla ptaków. Oczywiście taka klatka wydaje się być odpowiednia, jeśli nagle trzeba przechować małego ptaka. Niestety, ma to śmiertelne konsekwencje dla jerzyka. Jerzyk zawsze zniszczy swoje główne pióra i ogon o pręty, uniemożliwiając w ten sposób przyszłe latanie. Dlatego nigdy nie trzymaj jerzyka „za kratkami" albo w innym pojemniku o chropowatych ścianach, które mogą zniszczyć pióra. Inne błędy popełniane podczas opieki nad jerzykamiPióra mogą również ulec zniszczeniu, czasami w nieodwracalnym stopniu, jeśli pojemnik, w którym przechowywane są jerzyki jest za mały lub za ciasny lub nie utrzymywany w czystości. Zgięte i odłamane pióra główne i ogonowe, pióra z zeskorupiałym zanieczyszczeniem, łyse rejony na ciele oraz posiniaczenia lub potłuczenia nie powinny i nie mogą występować! Z lewej: młody jerzyk z opierzeniem zniszczonym w dużym stopniu spowodowanym przez niewłaściwe pokarmy, wybrudzony odchodami. Z prawej: ptak w takim samym wieku żywiony świerszczami. Brak higienyOpieka nad jerzykami wymaga zachowania higieny w najwyższym stopniu. Zawsze dokładnie myj ręce przed karmieniem, zwłaszcza jeśli karmisz bezpośrednio "ręką" a nie za pomocą specjalnych szczypiec. Przedmioty używane podczas karmienia (talerz, szczypce, strzykawka...) muszą być wyparzane po każdym posiłku gorącą woda. Ptak powinien mieć zawsze zapewnioną świeżą wodę do picia. Rozmrożone świerszcze, przed podaniem ich jerzykowi, powinny być najpierw wypłukane w letniej wodzie. Jeśli przygotowujesz mieszankę pokarmową, zawsze upewnij się, że wszystko jest świeże. Zepsute jedzenie może zabić jerzyka. Powąchaj najpierw pokarm zanim go podasz!Brak higieny w nieunikniony sposób doprowadzi do infekcji bakteryjnych i grzybiczych, na które jerzyki są bardzo podatne – (prawdopodobnie nie muszą radzić sobie z zarazkami w ich naturalnym środowisku). W przypadku dojścia do takiej infekcji, jest ona trudna do zwalczenia i w wielu przypadkach oznacza konieczność pozostania jerzyka pod opieką ludzi na dłuższy czas. A w związku z tym konieczność leczenia, podanie wielu zastrzyków (każdy zastrzyk jest dla jerzyka raną – nawet jeśli małą –ale raną dla głównych mięśni odpowiedzialnych za latanie!) i innych leków. Jeśli przestrzega się zasad higieny, jest się uważnym i ostrożnym, można wykluczyć, albo zminimalizować stres, ból i napięcie z jakim musi sobie poradzić oddany pod naszą opiekę jerzyk. Tłumaczenie za: 2008-05-06, Teresa Myśków,Monika Ugorny, SzczecinStylistycznie próbowała ułożyć przetłumaczony tekst (14 maja 2008) Nina Jankowska Odsłony: 64137 Kiedy znajdziesz rannego ptaka, co zrobisz? a) przejdziesz obojętnie ? - dlaczego? Boisz się ptaków, a może nie wiesz jak po prostu udzielić pomocy? b) udzielisz pierwszej pomocy, wiesz jak to zrobić i jesteś do tego przygotowany. Przynajmniej wiesz do kogo zwrócić się o pomoc. To tylko kilka pożytecznych uwag - zapraszam : Pogotowie dla ptaków: Warto poznać informacje - zapisz - kto udziela pierwszej pomocy ptakom na Twoim terenie - sprawdź przez internet . W jednych miejscowościach są to: pogotowia dla ptaków, w innych jest to straż miejska lub stowarzyszenia, weterynarze, nadleśnictwa, ornitolodzy. Warto zapamiętać : I. Nie bierz ptaka od razu do domu . Jeśli to młody ptaszek (ma na sobie piórka jak puszek), odłóż go na gałąź lub wyższe krzaki. (przed kotami) Jego rodzice powinni pojawić się wkrótce i udzielić odpowiedniej instrukcji młokosowi. Przyniosą mu tak się nie zdarzy, trzeba udzielić mu wsparcia. Ważne : jeśli młody otwiera dziobek tzn. że jest głodny i trzeba włożyć mu do dzióbka małą kuleczkę jedzenia i podać wodę pipetką . Więcej: Słyszałam niedawno w tv wypowiedź weterynarza na temat pomocy jerzykowi: jeśli znajdziesz go na ziemi:należy podrzucić do góry ze dwa razy, by mógł odfrunąć. Z ziemi nie umie poderwać się sam. Jerzyki z natury nie chodzą po ziemi jak inne ptaki, czołgają się. II. Udzielamy pomocy : 1. Zabezpiecz ręce rękawicą lub materiałem zanim weźmiesz ptaka do ręki (nie musisz). Nie wiesz przecież czy jest chory . 2. Zadzwoń o pomoc lub zanieś do miejsca udzielania pomocy - najlepiej w pudełku z otworami , by ptak miał dostęp świeżego powietrza i nie zadusił się. Jeśli dzwonisz o pomoc, sprawdź czy ptak jest zaobrączkowany, by podać tę bardzo ważną informację . Jak szukać pomocy? a) - telefonem przez internet - przydadzą się znajomi; b) - zadzwoń do straży lub weterynarza, do Zoo, pobliskiej lesniczówki i zasięgnij porady jak masz dalej postępować. Możesz zrobić zdjęcie ptaka i przesłać do miejsca pomocy, by ustalić co to jest za ptak i czy jest pod ochroną, jak pomóc. Jak ratują ptaki w STOLICY : świetna instrukcja, warto przeczytać; 3. Podaj wodę do picia i coś do jedzenia. Nie zawsze wiadomo kiedy ostatnio ptak jadł lub pił. Dobre są gotowane żółtko jaja lub złap jakiegoś owada, larwę. Możesz śledzić dalsze losy ptaka. Co zrobić, by nie zlekceważono rannego ptaka i nie odesłano Cię z "kwitkiem"? Znać przepisy , by wiedzieć czego możesz wymagać - na pewno udzielenia pomocy. Najtrudniejsze jest pierwsze udzielanie pomocy : niestety nie uczą tego w szkołach. To przeżycie pełne adrenaliny. Kłopot sprawia brak wiedzy na temat "ratownictwa ptasiego". Dlatego założyłam tego bloga, by przybliżać temat. Napisz i opisz Twoje ratowanie ptaków. Podziel się swoim są wszelkie najmniejsze szczegóły, szczególiki. Melita Dr Agnieszka Czujkowska, dyrektorka „Ptasiego Azylu”, Ośrodka Rehabilitacji Ptaków Chronionych w Warszawskim Ogrodzie Zoologicznym, już kilkakrotnie była gościem podcastu „Między Drzewami”. Tym razem w rozmowie z Pauliną Król mówi o tym, w jaki sposób udzielić pierwszej pomocy… ochotę podyskutować? Dołącz do grupy "Między Drzewami Podcast" na Facebooku: jaki sposób każdy z nas może pomóc ptakom, które uderzyły w szybę? Albo tym, które przeżyły kolizję z pojazdem? Bocianom, które wpadły na linie wysokiego napięcia? Czasami szybka i pewna reakcja człowieka to ptasie „być albo nie być”. Należy jednak pamiętać o tym, by pomagając, nie zaszkodzić. Ptasi Azyl zaleca, jeśli natkniemy się na ptaka i spotkanie to wyda nam się nietypowe, należy wykonać kilka prostych czynności, aby przekonać się, w jakim kierunku powinny iść dalsze działania: – W jakim miejscu się znajdujemy? czy to miejsce potencjalnie niebezpieczne, np. zlokalizowane przy drodze lub pod drutami wysokiego napięcia? – Spróbujmy ocenić stan zdrowia ptaka – Czy znamy gatunek ? Czy jesteśmy w stanie ocenić wiek? Jeśli ptak nie wygląda na chorego, a jest to np. pisklę – należy się wycofać i pozostawić malucha na miejscu. – Czy możliwy jest kontakt z osobą doświadczoną w takich sytuacjach np., ośrodkiem rehabilitacji? – – Czasem lepiej wykonać kilka telefonów i wysłać szereg zdjęć, niż niepotrzebnie zabrać ptaka. – Jeśli wszystko wskazuje na to, że ptak potrzebuje pomocy: należy udzielić mu pierwszej pomocy oraz zaplanować transport Pamiętajmy, że od momentu podjęcia decyzji o interwencji do dostarczenia ptaka do ośrodka rehabilitacji jego los jest w naszych rękach. W miarę naszych możliwości i wiedzy powinniśmy zapewnić mu warunki, w których stan jego zdrowia się nie w sprawach dzikich zwierząt zawsze powinny przebiegać według schematu: – Analiza sytuacji (także pod kątem bezpieczeństwa człowieka!) – Analiza stanu zwierzęcia – Decyzja o schwytaniu – metoda bezpieczna dla zwierzęcia i dla człowieka. Jeśli zachodzi taka konieczność należy bez wahania wezwać odpowiednie służby i NIGDY NIE NARAŻAĆ SWOJEGO ŻYCIA. Jeśli to możliwe – przed zabezpieczeniem zwierzęcia w środku transportu należy udzielić mu pierwszej pomocy – Rodzaj transportu i co najważniejsze – miejsce docelowe transportu. Należy skonsultować się z ośrodkiem rehabilitacji, do którego trafi zwierzę – możliwe, że otrzymamy cenne informacje! – Dowóz na miejsce, pomoc medyczna i ustabilizowanie pacjenta – Jeśli nie ma możliwości dowiezienia zwierzęcia tego samego dnia należy pozostawać w ścisłym kontakcie z ośrodkiem rehabilitacji! Otrzymamy informacje o zasadach bezpieczeństwa i diecie – Zwierzę powinien zobaczyć lekarz weterynarii, nawet jeśli nie ma doświadczenia w medycynie dzikich ptaków to zawsze fachowo zajmie się ranami i po konsultacji z lekarzem specjalistą poda odpowiednie leki!Warto zajrzeć: Strona Ptasiego Azylu: Ptasi Azyl na Facebooku: Wykaz ośrodków rehabilitacji zwierząt: Podstawy rehabilitacji dzikich zwierząt (wyd. bezpłatne, do pobrania jako pdf): odcinki z dr Czujkowską: #54 Ptasi Azyl. 6000 pacjentów rocznie: #59 Podloty, odloty i (ludzkie) odloty: odcinki podcastu #MiędzyDrzewami znajdziecie na wszystkich serwisach streamingowych z podcastami (Spotify, Google Podcasts, Deezer, Apple Podcasts, iTunes, Lecton, EmpikGo, Spreaker i wielu innych). Zasubskrybuj, by nie przegapić!Prowadzenie: Paulina Król, Centrum Informacyjne Lasów Państwowych Gość: Dr Agnieszka Czujkowska, Ptasi Azyl Produkcja: Centrum Informacyjne Lasów Państwowych 2021

pierwsza pomoc dla ptaków